Back to Asia …Back to Pad Thai… Back to Massage

DSC02495Zachwyceni ostatnim wyjazdem , ponownie ruszamy do Azji , a konkretnie w rejon Złotego Trójkąta  (Golden Triangle) do miejsca, w którym spotykają się granice Tajlandii, Laosu oraz Birmy. Kiedyś region ten był słynny z uprawy opium, ale teraz jest już tylko atrakcją turystyczną.

Jeszcze tylko tydzień przygotowań , które przychodzą nam coraz łatwiej , a doświadczenia z poprzednich wypraw  nie poszły na marne . Spakowanie plecaka dla backpackersa * bo tak chyba możemy się już nazwać , to małe piwo , plecaki z wyjazdu na wyjazd coraz lżejsze , jak tak dalej pójdzie to kolejną wyprawę zrobimy z reklamówką , będziemy się wtedy nazywać reklamówkersi*.

Ktoś powie … ci to nie mogą usiedzieć na dupie… i ma rację , bo głównym powodem naszego podróżniczego ADHD jest chęć przeżywania przygód  i poznawania świata , zwłaszcza kiedy ma się u swego boku wspaniałych przyjaciół  i mało ważne jest dla nas  odhaczenie kolejnego miejsca na mapie ” bo to  podróż daje nam szczęście, nie jej cel”.

Wikipedia *backpacker (”człowiek podróżujący z plecakiem” – forma indywidualnej turystyki wyjazdowej, polegająca na odbywaniu podróży, zazwyczaj zagranicznych, często do krajów egzotycznych z punktu widzenia podróżującego. Uprawiają ją zazwyczaj osoby młode, niekiedy niejako z przymusu – z powodu ograniczonego budżetu, częściej jest to świadomy wybór backpackera. Taki model turystyki czynnej ma na celu zaspokojenie głównie potrzeby poznawczej, na dalszym planie pozostaje więc funkcja wypoczynkowa)

Wikipedia *reklamówker ( człowiek podróżujący z reklamówką )

Categories: Azja - Złoty Trójkąt 2013 | 7 Komentarzy

Zobacz wpisy

7 thoughts on “Back to Asia …Back to Pad Thai… Back to Massage

  1. Dorota Witkowska

    Witaj przygodo!!
    Mamy nadzieję, że ta wyprawa będzie niezapomniana i z niecierpliwością będziemy czekać na kolejne wpisy i fantastyczne zdjęcia 😉
    pozdrawiamy!!! w szczególności Basiunie i Waldusia 🙂
    p.s. Bodzio znowu przodownikiem komentatorów!!! 😀

  2. Anonim

    Janek.
    Podziwiam jak zwykle waszą determinacje w „szukaniu guza” tego pozytywnego oczywiście.
    Ale może by tak do Inuitów, mniej tłoczno, nie ma robali, witaminy w tranie. No i torów nie wysadzają..
    Przekazuję wyrazy „życzliwej zazdrości”.

  3. Bodzio

    1 zero w plecy,grali nawet,nawet a wyszło jak zawsze,papatki,pozdrowienia dla całej ekipy!!!!

  4. Bodzio

    Hejka,co tam u Was?,chyba ostro balujecie bo nie widać Was na blogu.U nas wszystko oki,oglądam mecz Polska-Ukraina,jest 40 minuta i 0-0
    pozdrawiamy,odezwę się po meczu

  5. Bodzio

    Cześć kochani,jest dopiero 18 a Wy już się masujecie,mam nadzieje że to masaż na ulicy a nie na tyłach jakieś podłej knajpy :)))) Beatka pamiętaj o tym zajefajnym środkiem do „szyb” bo wiesz Ewunia już nie może ha,haaaa- też się ucieszy :))))
    pozdrawiamy cieplutko z deszczowego Kołobrzegu
    koniec tego leniuchowania i do pisania zapraszam

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Blog na WordPress.com.

%d blogerów lubi to: