Od Redaktora Naczelnego

IMG_9958Znowu się udało , samolot nie spadł a my szczęśliwie lądujemy w Amsterdamie ,  tak jesteśmy w domu (w końcu jesteśmy europejczykami). Temperatura 0° stopni… zakładamy na siebie wszystko co mamy i ruszamy w drogę. Większość z nas odsypia w samochodzie różnicę czasową tylko Marek i Waldek gnają do przodu. Godz.19  Piętnasty Południk  zamawiamy staropolskie ruskie pierogi i żurek w chlebie bo niestety buritos tutaj nie podają , do domu jeszcze godzina nie możemy się doczekać. Przez następne kilometry przebijamy sie przez zaspy , opalenizna jakby trochę przybladła …  tak to nasza wspaniała wiosna.  Ok. 21.oo ostatni z nas docierają do domu , jeszcze tylko odśnieżyć przed domem i już leżymy w lóżkach próbując zasnąć. Z doświadczenie wiem, że jeszcze przez parę nocy bedą nam sie śniły wspaniałe plaże , dzika przyroda i wiele innych rzeczy które zapadły nam w pamięci.

Morał … jeżeli możemy to korzystajmy bo żyje się tylko raz , mimo że nas nie było  świat się nie zawalił. Dom stoi jak stał , w pracy wszystko ok.  jak oni dali sobie radę bez nas ???

Dzięki wszystkim uczestnikom wyprawy za pomoc w pisaniu tego bloga , a w szczególności Markowi na którego prawie zawsze mogłem liczyć  i  to właśnie dzięki niemu cała podróż  jak zwykle przebiegła szczęśliwie i zgodnie z planem , czytelników proszę o wyrozumiałość za błędy i gramatykę ,  nie zawsze był czas aby je poprawić.  Dzięki za komentarze i przepraszamy, że nie było czasu aby na nie odpowiadać , gwarantuję jednak , że wszystkie czytaliśmy, wiem bo sam je czytałem wszystkim na głos . Kilka informacji statystycznych : najwięcej komentarzy miał Bodzio  aż 25  , a  cały blog  był oglądany już ok. 17.000 razy . Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wspaniałą przygodę bo dzięki wam było o czym pisać.

C.D.N….  już niedługo

Wasz upierdliwy lecz umiłowany

Redaktor Naczelny

IMG_9907

Jest 14.30 do Amsterdamu , chwila ale gdzie Basia i Darek

IMG_9927Kto gra w karty ten ma łeb obdarty , teraz już wiem muszę mniej grać

IMG_9958

Na swoim monitorze każdy z nas mógł obserwować gdzie jesteśmy

IMG_4181

 Chyba ulepimy bałwana

IMG_9965

Żurek w chlebie toples , nie dość  że smaczny to jeszcze przywraca wspomnienie z plaży w Playa

Categories: Ameryka Środkowa 2013, Dziennik z wyprawy | 3 Komentarze

Zobacz wpisy

3 thoughts on “Od Redaktora Naczelnego

  1. Blog super- przygoda również, tylko pozazdrościć i czekać na kolejne wyzwania :)))
    Zdjęcia niesamowite 😀 oprócz pająka oczywiście bleee

    Pozdrawiamy wszystkich
    Najbardziej Basię i Waldusia 😀

    P.S. haha Bodzio zawsze ma najwięcej komentarzy – to już norma …. 😉

  2. kamila

    Reszte grupy, takze 🙂

  3. kamila

    Dziekuje za wspaniala podroz i jeszcze wspanialsze towarzystwo!!!!
    Z Wami kazdy wyjazd jest the best!!!! Caluje…redaktora naczelnego!!!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Blog na WordPress.com.

%d blogerów lubi to: